www.jagodowa.fora.pl

ivi

Dla wszystkich zainteresowanych, którzy kupili mieszkanie w IV etapie:
- dzwoniliśmy ostatnio do Madaru i mają spore opóźnienia, nie rozpoczną prac do póki taka zima i śnieg za oknem (a więc opoznienia mogą być jeszcze znacznie większe).
Z tego co nam wyjasniono, dopiero gdy się ociepli przyjdzie elektryk by robić kable (dotychczas elektryka jest podłączona tylko do jednego domku)

Jakby ktoś wiedział coś więcej to prośba o informacje

blackjack

z tego co widzę, to elektryk jest na budowie od ponad tygodnia, więc wątpię żeby jedno mieszkanie tyle robili, szczególnie że przyjeżdżają dwoma autami..

ivi

Jeśli tak to wypada się tylko cieszyć, dla nas im szybciej tym lepiej:)

Jotte · Wysłany: Pią 9:44, 01 Mar 2013 Temat postu:

Podobno skończyli już elektrykę. Ciesze się niezmiernie, bo już zaczynałam wątpić w to, że w ogóle dostaniemy klucze ..... Opóźnienie nie ma większego związku z zimą, tylko z tym, że Madar Preis od końca listopada ubiegłego roku jest w stanie upadłości. Nie jest to ta sama firma, ale zarząd ten sam, wiec jest pewna zależność, chociażby finansowa. Zresztą Panie w Madarze nie kryją tego faktu w żaden sposób. Wszystko dostępne jest w internetowym spisie KRS.

ivi · Wysłany: Wto 12:49, 05 Mar 2013 Temat postu:

Byłem na budowie,
mają elektrykę w 6 mieszkaniach zrobioną z tego co widzieliśmy, ale skoro już kolejny etap planują to może będzie dobrze.
Zobaczymy, czy teraz gdy jest ciepło zaczną coś robić na zewnątrz..

blackjack · Wysłany: Wto 13:22, 05 Mar 2013 Temat postu:

na razie od kilku dni robią tynki ale co ciekawe znów nowa ekipa Wink

czyżby każda poprzednia nie chciała z nimi już współpracować?? z tego co widziałem dwa mieszkania dolne ogarnięte robocze numery to 53 i 49 chyba i kolejne 3 mieszkania w fazie rozpoczęcia.. są dwie ekipy więc może jakoś im to pójdzie.. z zewnątrz nic się tam u Was nie rusza..

rafaltoms · Wysłany: Wto 23:09, 05 Mar 2013 Temat postu:

Z tymi ekipami to klasyka gatunku Smile

ale grunt że coś się dzieje bo im szybciej skończą tym szybciej będzie droga.

nika · Wysłany: Sob 14:17, 09 Mar 2013 Temat postu:

Tak delikatnie zaznaczam, że to iż deweloper rozpoczyna sprzedaż kolejnego etapu nie wróży nic dobrego etapowi 4. Zasada jest jedna, ekipy zaczną działać w tzw.5 etapie żeby zachęcić potencjalnych klientów do zakupu, a banki do przelewania kolejnych transz (wiadomo jak to działa: kolejny etap=kolejna transza z banku, początkowo na większe kwoty, potem na mniejsze). Także 4 etap zwolni i potem szukać wiatru w polu kierownika, ekipy. Radzę uzbroić się w cierpliwość i nauczyć żądać tego co ma być wykonane. Nieuniknione jest też podnoszenie głosu na całą budowę, bo większości robotnikom brakuje piątej klepki.

Nie powiem, inni zostają z kredytem i dziurą w ziemi. Zdaję sobie z tego sprawę i niby powinnam się cieszyć, że spłacam kredyt za mieszkanie, które jest przeze mnie zamieszkane. Jednak szlag mnie trafia, że Madar-Sradar bawi się pieniędzmi ludzi, ma amnezję w odpowiednim dla nich momencie i za prezesa ma człowieka, który powinien bawić się w piaskownicy i tam cokolwiek budować.

2bieszczady · Wysłany: Pon 12:18, 11 Mar 2013 Temat postu:

To jest ignorant, który mysli że ma do czynienia z bandą debili.

Poza tym jeszcze nie skończył 3 etapu, nikt z nas nie ma ogrodzenia, a z tego co mówiła Pani super Małgosia z biura szybko nam tego nie zrobią.

Najgorsze jest to, że część mieszkańców z naszego etapu nie ma w umowie żadnego zapisu na temat terminu zrobienia tego ogrodzenia.

ewapiotr · Wysłany: Pon 13:20, 11 Mar 2013 Temat postu:

Z dzisiejszych informacji to tyle, że skończyli elektrykę w kilku mieszkaniach i kładą tam tynki, dzisiaj Pani z biura będzie rozmawiać z prezesem, który jest znowu na zwolnieniu i będą umawiać już całą resztę z elektrykiem.

Pozdrawiamy M55.

ivi · Wysłany: Pon 20:54, 11 Mar 2013 Temat postu:

Ja nie wiem...nam już obiecują od dwóch tygodni, że lada moment będą nas umawiać z elektrykiem....i póki co nie dzwonią...
niech się za robote biorą, bo opóznienia będą wielkie...

ewapiotr · Wysłany: Pon 21:46, 11 Mar 2013 Temat postu:

po tym jak dodałam swój post, zadzwoniła ta babka z biura i powiedziała, że od przyszłego tygodnia będzie elektryk w pozostałych mieszkaniach, a do końca tego tygodnia mają zadzwonić do nas i umówić na konkretny termin, ale pewnie do końca kwietnia i tak się nie wyrobią z oddaniem.

ewapiotr · Wysłany: Śro 11:55, 13 Mar 2013 Temat postu:

Mam pytanie, czy ktoś z Was podpisywał aneks do umowy notarialnej w związku ze zmianami dotyczącymi terminu oddania lokalu mieszkalnego i czy koszty w tej sytuacji pokrył Madar? Nam ciągle wysyłają jakieś śmieszne pisemka, z informacją o opóźnieniu i przyczynie, póki co bankowi to wystarczało, ale wczoraj dostaliśmy kolejne pismo mówiące o tym, że czas opóźnienia to kolejne 40 dni, więc termin zawarcia przyrzeczonej umowy sprzedaży nastąpi do 15 maja, tym razem bankowi zapewne to nie wystarczy.

ivi · Wysłany: Śro 14:59, 13 Mar 2013 Temat postu:

My również dostaliśmy pismo (ale tylko na maila) od Madaru o 40 dniach opóźnienia i terminie podpisania umowy przyrzeczonej na 15 maja.
Ale chciałbym coś wyjaśnić:
ewapiotr na którego mieliście w umowie notarialnej ustalone oddanie mieszkania wraz z podpisaniem umowy przyrzeczonej (my na 30 kwietnia, dlatego w naszym wypadku nie byłoby to 40 dni opóźnienia ale 15 (skoro oddanie umowy przyrzeczonej ma być do 15 maja).
Które to jest z rzędu opóźnienie? (mówimy o 4 etapie)
Czy o takich opóźnieniach powinniśmy poinformować bank, jeśli pismo przyszło tylko na maila?
Czy macie w umowie informacje o karach za opóźnienia spowodowane przez madar? czy macie informacje, że madar ze wzgledu na warunki atmosferyczne i inne bzdety może opoznic budowe?

ewapiotr · Wysłany: Śro 15:52, 13 Mar 2013 Temat postu:

W umowie notarialnej oddanie mieszkania to my mieliśmy na 31 GRUDNIA 2012 R.a zawarcie umowy przeniesienia praw najpóźniej do 28 lutego. W styczniu dostaliśmy mailem pierwsze pismo o opóźnieniu, że będzie to 60 dni, takowe pismo trzeba było przedstawić w banku ponieważ z nimi też mamy umowę i o wszelkich zmianach muszą wiedzieć, ale że oni nie podali nawet przyczyny opóźnienia w tym piśmie, to musieli nam wystawić nowe bogatsze w treść, które bank mógł zaakceptować no i w tym piśmie mój mąż kazał im dołożyć jeszcze jakiś zapas opóźnienia, żeby nie wysyłać ciągle takich pism do banku, więc napisali nowe i tam zaznaczyli, że do 30 kwietnia, a wczoraj przyszło kolejne, że jeszcze 40 dni, tak więc w naszym przypadku to już 3 opóźnienie.
Dlatego ja się zapytałam, czy ktoś z Was podpisywał aneks do umowy notarialnej, w którym były zmiany dotyczące oddania lokalu, bo my nie, bo bank na szczęście tego nie wymagał, mamy tylko jedną pierwszą umowę notarialną, w której termin oddania miał być na 31.12.12 r., a w umowie tej jest wyraźnie napisane, że wszelkie zmiany dotyczące oddania lokalu, muszą być zawarte w aneksie do umowy notarialnej z podaniem konkretnej przyczyny opóźnienia( (paragraf 7 pkt 5), a jeśli chodzi o warunki atmosferyczne jakie to niby im przeszkadzają w wykonywaniu prac, to developer nie ponosi żadnych kar, ale moim zdaniem warunki atmosferyczne w listopadzie i grudniu były fenomenalne, nie było żadnej zimy, tak więc to tylko bzdury.