www.jagodowa.fora.pl

ivi

Jotte tyle, że my mamy taki problem, że jeszcze nam nie zrobili żadnych instalacji, hydrauliki, nie mieliśmy żadnego spotkania z instalatorem, co jest grane Neutral

ja chyba się tam do tej siedziby Madaru przejadę..
My niby kupiliśmy najpóźniej z Was mieszkanie i mieliśmy termin późniejszy od Was i dlatego pewnie nas zlewają....

ewapiotr

My mamy właśnie w tym tyg. hydraulika, elektryka i tynki już gotowe, Piotrek pojechał narysować mu na ścianie co gdzie ma być, więc mam nadzieję, że się nie pomyli ! Ale w biurze trzeba ich cisnąć, gdyby nie przypadkowe spotkanie z prezesem pewnie dalej byśmy czekali na elektryka...

ivi

Dzwoniliśmy dziś do nich...
oczywiście będą kolejne opóźnienia - pismo przyjdzie niebawem.
Aha, najpierw uprzejma Pani mowiła, że jeszcze 2 mieszkania nie mają elektryki, a później liczba wzrosła do 3 mieskań. Myślę, że chyba trzeba się prawnika poradzić.
Znowu zima i trudne warunki - super!!!

ivi

Powiedzcie czy wysyłaliście plany gdzie mają elektrykę rozmieścić, gdzie hydraulikę. Jeśli tak to czy możecie mi taki plan podesłać przykładowy (żebym mógł się dowiedzieć co i jak)

ewapiotr

Zawoziliśmy im, już w zeszłym roku, oni nam dali taki wielki plan na A3 i tam mieliśmy zaznaczyć wszystko, ale nie wiem czy mąż to skserował, więc póki co mogę podesłać te rzuty elektryki i hydrauliki, które wysłał nam Madar, bo i tak każdy zaznacza sobie wedle uznania wszystko.

Jotte

Jak rok temu przerysowałam w corelu rzut mieszkania i na osobnych warstwach narzuciliśmy komentarze.Potem to wyeksportowałam do PDF tak,że każda wartwę możńa włączac i wyłączać,ale chyba to przerosło "fachowców". Musieliby się znać na obsłudze jakiegoś PDF Readera. Od tej pory kilkakrotnie wprowadzaliśy zmiany i po każdym spotkanu z fachowcem wysyłaliśy je w mailu do niego oraz do wiadomości madaru. Ivi to niemożliwe,że nie widzieliście się jeszcze z fachowcami! Wiecie juz wogóle co i gdzie chcecie mieć? My stworzyliśy taki plan w 3 dni na wakacjach rok temu,ale od tego czasu go wielokrotnie zmienialiśy. Z pewnymi rzeczami trzeba się przespać, poczytać fachowej literatury. To niby pierdoła,ale to pozory. Nagle okazuje się,że np. kontakt dałaś za nisko i nie zmieści blat do zabudowy nad pralką i dupa musisz zmienić koncepcję,albo zmieniać miejsce przyłączy. My w zwiążku z dużym opóźnieniem mieliśmy na to czas,ale w Twojej sytuacji to chyba już nei bedzi etakiej możlwiosćci za bardzo. Madar twierdzi,że skończy za 2 tygodnie..... ale teraz to już zgłupiałam.

Jotte

przepraszam za niechlują pisownię, śpieszę się, bo pisze z pracy :/

ivi

Jotte opiszę Ci całą sytuację:
- z rozmowy jaką odbyłem wczoraj z kobietą z Madaru nie zdążą z oddaniem w terminie do 15 maja kluczy do mieszkania, nie zdązą u nas...u Was mogą zdązyć, bo jak się nam tłumaczą to:
a) kupiliśmy mieszkanie jako ostatni
b) mieliśmy drzwi garażowe, gdzie od samego początku mówiliśmy że chcemy mieć pokój, partacze jednak zrobili nam drzwi garażowe i dopiero ostatnio (byłem z 3 tygodnie temu na budowie) zamurowywali ściane i robili okno - niby z tego powodu takie opóźnienia
c) Pani z Madaru już od wielu tygodni mowi, że lada dzien zadzwoni umowic z elektrykiem, po kolejnym telefonie wczoraj, mamy termin na piątek.
Kobieta z Madaru była zdziwiona że nie dostaliśmy rzutu mieszkania w ktorym mamy zaznaczyć te gniazdka i hydraulikę - podobno wszyscy dostawali..a o nas jak zwykle zapomnieli
Dlatego wczoraj pani z Madaru wysłała mi taki rzut, ktory mam uzupełnić o gniazdka elektryczne, gniazdka do tv i hydraulikę, problem w tym, że nie znamy się ani na elektryce ani na hydraulice, nie mamy też koncepcji co i gdzie poustawiać bo.... ani razu nie byliśmy wewnątrz naszego mieszkania, żeby przekonać się na żywo jak to wygląda.
d) Podobno elektryki jeszcze nie ma w dwóch (pierwsza wersja, którą nam powiedziano), albo w trzech (druga wersja, oczwiście sprzeczna z pierwszą) mieszkaniach.
Jak zapytałem skąd takie opóźnienia...to jeszcze teraz zwalają na zimę!
Poprostu trzeba się za nich wziąść, my mieszkanie kupiliśmy w styczniu i nie byliśmy świadomi że tam się od tamtego czasu nic prawie nie działo!
Ps. byliście ostatnio na budowie, żeby zobaczyć jak to wszystko idzie?

ewapiotr

Swoją drogą to bardzo ciekawe, że kupiliście mieszkanie jako ostatni, bo my kupując w czerwcu czy lipcu zeszłego roku,nie mieliśmy do wyboru już żadnego mieszkania oprócz naszego, w dodatku nie załapaliśmy się na garaż, no ale to już nieistotne, Piotrek był wczoraj na budowie, mamy hydraulika już,dzisiaj też tam będzie, ma zwrócić uwagę na coś szczególnego dla Ciebie Iwi? Mam nadzieję, że w przeciągu 2 tyg jednak dostaniemy klucze...

ivi

O właśnie dostaliśmy kolejne pismo o opóźnieniach....28 dni, umowa przyrzeczona ma być teraz do 20 czerwca, a klucze między 25.05 - 5.06. Czy Wy też dostaliście takie pisma?

ewapiotr u nas jak byliśmy w grudniu tego roku to były bodajże 3 mieszkania wolne: jedno na górze i dwa na dole, a przynajmniej tak nas informowali (coś był jeszcze temat, że ktoś zapłacił za rezerwacje, ale nie zdecydował się na zakup - ale nie wiem czy to prawda)
ps. my się na garaż załapaliśmy - mieszkanie na dole (przerobilismy go na pokoj)
ewapiotr jeślibyście mogli zwrócić tylko uwagę czy coś tam robią, ja teraz nie mogę tam jechac, dopiero za pare dni będę, a fajnie byłoby wiedzieć czy budowa dalej nie stoi w miejscu...

ivi

właśnie przydałyby się jeszcze te rzuty instalacji elektrycznej i hydrauliki. Jakby ktoś mógł wspomóc i wysłać na maila: [link widoczny dla zalogowanych] bylibyśmy wdzięczni.
Zawsze to będziemy mieli punkt zaczepienia jak mogłoby to wyglądać

blackjack

coś tam robią, co prawda elektryka i hydraulika dziś rano o 8 jak wyjeżdżałem do pracy na budowie nie widziałem ale zwarta ekipa ok 6 osób od 3 dni robi elewacje, nawet z droga dziś coś dalej ruszyli - po prostu nie wierzę w to co widzę Wink

... ale oczywiście jakiś minus musi być 1 i 2 etap mamy panele na ogrodzeniu w 3 etapie widzę ze idą w taniość i zamiast paneli będzie siatka... a zamykanej bramie ze szlabanem i domofonem przy wjeździe do osiedla to chyba jednak trzeba zapomnieć a tak miało być kiedyś pięknie.

ivi nie obraź się ale jak ktoś piszę że ani razu nie byliśmy wewnątrz naszego mieszkania, żeby przekonać się na żywo jak to wygląda to nic dziwnego że Was olewają i jesteście daleko w plecy, obudzić się z ręką w nocniku to nic przyjemnego ale należy przejąć inicjatywę i się za to zabrać, nie wyobrażam sobie jak można planować hydraulikę i elektrykę na papierze... na prawdę nie trzeba się na tym znać, wchodzisz do pomieszczenia i mówisz o tu chce mieć gniazdko tu świtało tu bedzie szafka rtv, itd, pokoje to pikuś pamiętaj tylko na którą strone drzwi chcesz miec otwierane żeby włączniki były po odpowiedniej stronie. gorzej z łazienką i kuchnia bo jak nie masz nawet wizji to będziesz przerabiać 5 razy elektryka, bo tam musisz miec sprecyzowane gdzie lodówka gdzie zmywarka, gdzie piekarnik gdzie okap itd... także radzę najpierw od wizji mieszkania żeby potem nie wyszło że kibelek będzie miał przyłącze tam gdzie finalnie będzie wanna a pralka gdzie wanna i na odwrót bo potem będzie Cię sporo kosztować pracy i kasy zmiana tego wszystkiego.

ivi

blackjack zastosowałem się do rady i teraz będziemy monitorować i patrzeć na ręce na bieżąco..
Powiem Ci dlaczego mamy problem z planami hydrauliki i elektryki, na mieszkaniu byliśmy, dokładnie obejrzeliśmy, powiedzieliśmy wstępnie elektrykowi jak to ma być zrobione, ale teraz jeszcze do niedzieli możemy nanosić korekty oraz musimy dostarczyć plan Madarowi, problem jest taki, że rzut mieszkania który udostepnił Madar z długosciami scian, pokojów jest bardzo kiepskiej jakości, mało tego cięzko rozszyfrować te wymiary, brak tam ładu i składu. A pozatym chcieliśmy być mądrzejsi o Wasze rady i to jak Wy sobie rozwiązaliście sprawy
ps. to co zastaliśmy w mieszkaniu woła o pomstę do nieba.... wszystko wygląda tak jak pare miesięcy temu czyli stan surowy zamknięty - naprawdę trzeba im na ręce patrzec

Agata

Co do oświetlenia pomieszczeń z oknami dachowymi zimą, od których się zaczęło Wink

to nam w pełni ono wystarcza. Tak, śnieg w czasie dużych mrozów utrzymuje się na oknie w dzień, ale daje to efekt "pochmurnego dnia". Takich dni zdarza się niewiele.

nika

yyyyy....to miałyśmy inną pogodę....zima była mało słoneczna..zaledwie kilkanaście dni słonecznych...